PODSUMOWANIE ROKU 2015

     Poprzedni rok wywołał u sympatyków, działaczy i samych piłkarzy prawdziwą huśtawkę nastrojów. Po słabej jesieni 2014 funkcję trenera drużyny seniorów nie po raz pierwszy i bez wątpienia nie ostatni przejął Roman Jędras, który „zrobił swoje” i pewnie utrzymał nasz zespół w A- klasie.

Pod jego wodzą wygraliśmy mecze w których zakładaliśmy zdobyć po 3 punkty i na koniec rundy przy biesiadnym stole mogliśmy tradycyjnie świętować udane zakończenie sezonu, dodam jubileuszowego bo właśnie w roku 2015 obchodziliśmy 20 - lecie reaktywacji naszego zespołu.

     Jubileusz zobowiązywał również do działań organizacyjnych. Postanowiliśmy zorganizować festyn sportowo-rodzinny. Impreza przy wydatnej pomocy ludzi dobrej woli i nas samych udała się. Było wiele atrakcji takich jak turniej piłki nożnej, gry i zabawy dla dzieci i wreszcie koncert gwiazdy wieczoru, uczestnika The Voice of Poland Mateusza Grędzińskiego.  Po koncercie przerwanym gwałtowną burzą bawiliśmy się długo, wspominając stare dzieje bowiem było wśród nas wielu starych kolegów, którzy dawniej stanowili o sile naszego Orzełka.

W tym miejscu należy jeszcze raz podziękować tym, którzy pomogli przy organizacji tej imprezy – Panu Burmistrzowi Pawłowi Lichtańskiemu, Panu Zdzisławowi Chodorskiemu i OSP Konin Żagański, wszystkim sponsorom i pozostałym osobom, których nie sposób tu wymienić.

     Rok 2015 to również rok inwestycji w infrastrukturę. To czas w którym udało się zrealizować takie zadania jak m.in.: odgrodzenie boiska od strony trybun, posadzenie kilkudziesięciu tui, zakup kontenera magazynowego... Tu należy przypomnieć, że ton tym zmianom często nadawał nasz kolega Mariusz Jędras, który ''wychodził'' wiele tych    inwestycji u sponsorów. Nie byłoby nas stać na zakup tych rzeczy bez wsparcia z zewnątrz. Dzięki uporowi i zaangażowaniu Mariusza dostaliśmy również nowe stroje, stroje do treningu i inne gadżety od Polskiego Związku Piłki Nożnej.

     W sierpniu ponownie wróciliśmy na A- klasowe boiska z nadzieją na bardzo dobry wynik. Początek sezonu wydawał się potwierdzać te nadzieje. Zespół Romana Jędrasa walczył jak równy z równym z najlepszymi i pewnie wygrywał z tymi teoretycznie słabszymi. Tak było do meczu z Błękitnymi Zabłocie, gdzie na tle mało wymagającego przeciwnika zaprezentowaliśmy się katastrofalnie a następne kolejki tylko potwierdzały, że duch walki zaniknął a kolejne porażki spychały nas w otchłań, na samo dno tabeli.

Obudziliśmy się jak bohater filmu ''Dzień Świstaka'' w takiej samej rzeczywistości jak jesienią 2014 czyli na przedostatnim miejscu w tabeli z „nożem na gardle”. Trener Roman Jędras zrezygnował po ostatnim meczu z zajmowanej funkcji i w tym miejscu należy mu jeszcze raz podziękować za dotychczasową pracę.

     Na koniec coś optymistycznego. Nasi juniorzy którzy walczą z drużynami z Jasienia, Iłowej, Górzyna czy Leszna Górnego a od wiosny również z Lubska i Szprotawy stanowią bardzo ciekawy zespół i można tu z całą odpowiedzialnością stwierdzić, że dawno w Koninie nie było tak wielu dobrze rokujących zawodników. Mamy nadzieje, że większość z nich już niedługo będzie stanowiło o sile naszej drużyny seniorskiej. Słowa uznania należą się również dla Sebastiana Jędrzejewskiego, który już od pięciu lat prowadzi naszą młodą drużynę.

Pozostajemy z przekonaniem, że nowy trener Grzegorz Borkowski poprowadzi nas do kolejnych zwycięstw a my sami (zawodnicy i działacze) jeszcze raz damy z siebie wszystko, żeby nasz „Orzeł” dalej grał w obecnej klasie rozgrywkowej.

Ze sportowym pozdrowieniem

Orzeł Konin Żagański